Comments by "" (@Monte_Calvaria) on "Prawda o zbrodni smoleńskiej: wnioski z Raportu Podkomisji Antoniego Macierewicza" video.

Ci co spowodowali tę katastrofę już nie żyją. Byli na pokładzie samolotu.
13
Katastrofa smoleńska wynikła z braku rozsądku decydentów z pokładu samolotu. To było wręcz samobójcze lądowanie. Powodem tego samobójczego lądowania była propagandowo- wyborcza uroczystość w Katyniu, na którą nasz Prezydent za wszelką cenę chciał dotrzeć bez większego spóźnienia. Usłużny generał lotnictwa okazując niebywałą służalczość wobec prezydenta, przymusił pilotów by zaryzykowali lądowanie w gęstej mgle, łamiąc w kryminalny sposób wszelkie polskie przepisy bezpieczeństwa lotu. Lądowanie na prymitywnym lotnisku, bez widoczności tego lotniska zakończyło się katastrofą. Wszystko inne to są brednie na użytek PiS, który za wszelką cenę chce ukryć współwinę w tej katastrofie swego Prezydenta. Dlatego też PiS przy pomocy Macierewicza i jego kabaretowej komisji dyletantów - ignorantów sfabrykował zamach. Zamach ma za zadanie ukryć prawdziwych sprawców tej katastrofy. PiS będzie bronił swej wymyślonej wersji o zamachu do końca świata. Żadne prawdziwe i niezbite fakty ich nie przekonają, gdyż jak raz skłamali, to będą kłamać do końca świata. Dlatego wersja o zamachu jest obowiązkową wersją dla polityków PiS i żaden z nich jej nie podważy, gdyż zaraz by wypadł z partyjnej sitwy.
7
@adammalinowski2288 Boisz się prawdy. Prawda jest okrutna dla PiS, dlatego sfabrykowali zamach. Jeśli masz trochę rozumu, to spróbuj sobie odpowiedzieć na pytanie, czy piloci mieli szansę wylądować na prymitywnym lotnisku w Smoleńsku, nie widząc tego lotniska. Jeśli uważasz że można to niezwłocznie zapisz się do PiS.
6
Katastrofa smoleńska wynikła z braku rozsądku decydentów z pokładu samolotu. To było wręcz samobójcze lądowanie. Powodem tego samobójczego lądowania była propagandowo- wyborcza uroczystość w Katyniu, na którą nasz Prezydent za wszelką cenę chciał dotrzeć bez większego spóźnienia. Usłużny generał lotnictwa okazując niebywałą służalczość wobec prezydenta, przymusił pilotów by zaryzykowali lądowanie w gęstej mgle, łamiąc w kryminalny sposób wszelkie polskie przepisy bezpieczeństwa lotu. Lądowanie na prymitywnym lotnisku, bez widoczności tego lotniska zakończyło się katastrofą. Wszystko inne to są brednie na użytek PiS, który za wszelką cenę chce ukryć współwinę w tej katastrofie swego Prezydenta. Dlatego też PiS przy pomocy Macierewicza i jego kabaretowej komisji dyletantów - ignorantów sfabrykował zamach. Zamach ma za zadanie ukryć prawdziwych sprawców tej katastrofy. PiS będzie bronił swej wymyślonej wersji o zamachu do końca świata. Żadne prawdziwe i niezbite fakty ich nie przekonają, gdyż jak raz skłamali, to będą kłamać do końca świata. Dlatego wersja o zamachu jest obowiązkową wersją dla polityków PiS i żaden z nich jej nie podważy, gdyż zaraz by wypadł z partyjnej sitwy.
4
Czy ktoś na tym forum może mi powiedzieć, czy piloci mogli bezpiecznie wylądować nie widząc tego prymitywnego lotniska. Czy można lądować tak dużym samolotem na lotnisku, którego się nie widzi ?
4
@robert.111 Niestety pilot i samolot nie odeszli na "drugi krąg". Byli już za nisko by się uratować. Nawet bez tej brzozy walnęli by w ziemię. To był lot samobójczy.
4
Prawda jest prozaiczna, ale straszna. Piloci pod czujnym okiem samego generała lotnictwa postanowili lądować na prymitywnym lotnisku, nie widząc tego lotniska. Pod tym czujnym okiem łamali w sposób kryminalny wszelkie polskie przepisy bezpieczeństwa lotu. Skończyło się tym, że 'lądowali" 600 metrów przed lotniskiem w zalesionym i zakrzaczonym bagnistym terenie. Ruska wieża nie pozwoliła im na lądowanie i na zejście poniżej 100 metrów nad poziom lotniska. Ale co tam rusek będzie Polakowi mówił, jak Polak ma lądować.
4
@ewelinalis600 Akurat w tym czasie, to jest w 2010 roku Putinowi nasz Prezydent w niczym nie przeszkadzał. Prezydent Kaczyński był bardzo marnym prezydentem, ośmieszonym na arenie międzynarodowej i bez żadnej mocy sprawczej. W polityce wschodniej skierowanej na Rosję zupełnie się nie liczył, gdyż Prezydent Obama w 2009 roku przestał się angażować w sprawy tej części Europy. Zmiana nastąpiła w 2013r., czego następstwem był Majdan w 2014r i dalsze lata aż po obecną wojnę. Trzeba wyraźnie zaznaczyć, że bez wsparcia Prezydenta USA nasz kraj zupełnie się nie liczy w tej części Europy. Dla Putina w tym czasie Kaczyński był zupełnie nie groźny, wręcz przeciwnie - jako śmieszna postać był korzystny dla Putina.
3
Opłacani amerykanie to nie amerykanie, tylko oszuści. @tepes8401
2
Niestety uważam że jesteś typowym pisowcem. Odpornym na wiedzę i chłonącym fałszywą propagandę pisowską. PiS nie broni Polski, nie broni honoru Polaków. PiS broni samego siebie, gdyż do katastrofy doprowadzili pośrednio głównie politycy PiS, zwłaszcza mało rozumny Lech Kaczyński. @Roman-yu8xh
2
@ewabras2979 Prawda jest okrutna dla PiS, gdyż katastrofa smoleńska obciąża głównie polityków PiS. Lech Kaczyński bez wątpienia miał swój udział w tej katastrofie (opóźnił wylot z W=wy; za wszelka cenę chciał lądować w zamglonym Smoleńsku, choć pogoda uniemożliwiała bezpieczne lądowanie). Z kolei Kancelaria Prezydenta Kaczyńskiego naszpikowana politykami PiS, wsadziła do samolotu prawie całe dowództwo wojska polskiego, dopuszczając się przestępstwa w tym zakresie. Bezpośrednio katastrofa wynikła z tego, że piloci lądowali bez pozwolenia "ruskiej wieży" na to lądowanie, łamali w kryminalny sposób polskie przepisy bezpieczeństwa lotu, a przede wszystkim postanowili lądować nie widząc tego prymitywnego lotniska. Twoje domysły o tym, że ktoś się sam wysadzał w samolocie, są na poziomie kretynizmu. Opamiętaj się.
2
@grzegorz4319 I na tym polega wyższość Tuska nad Prezydentem Kaczyńskim. Tusk zachował by się racjonalnie w takim przypadku, nie zmuszał by pilotów do lądowania, bo ma głowę i rozum. Prezydent Kaczyński wiele mówił, ale najczęściej nie miał pojęcia co mówi. Chciał lądować w zamglonym Smoleńsku, bez żadnej widoczności lotniska a nawet ziemi pod samolotem. On po prostu sam doprowadził do tej katastrofy, przy pomocy schlebiającego mu generała. To był człowiek bez żadnego pojęcia w zakresie techniki, on nawet nie potrafił kierować samochodem.
2
Moim skromnym zdaniem katastrofa została wyjaśniona poprzez sfabrykowanie zamachu przez tę komisję polityczno - propagandową Antoniego Macierewicza. .Zamach sfabrykowano i lud smoleński może oddychać z ulgą. To był zamach, a nie katastrofa wynikła z chęci lądowania we mgle, bez widoczności lotniska.
2
Pan Antoni był niedaleko w Katyniu. Może to on był tam nieprzypadkowo. Telefon Pan Antoni posiadał.
2
@jarosaw8294 W jednym masz rację. Polityczno-propagandowa komisja Macierewicza powstała by ukryć prawdę, a nie dochodzić do prawdy. Celem PiS jest zakłamanie tej katastrofy i wytworzenie spreparowanego zamachu dla ratowania reputacji swego Prezydenta. PiS będzie kłamał do końca świata w tej sprawie.
2
@KacperMrowka Pan Macierewicz był 10.04.2010 roku w Smoleńsku, rzut beretem od miejsca katastrofy. Siedział sobie w rosyjskiej restauracji delektując się smacznym obiadkiem na koszt państwa. Ani mu w głowie był los Prezydenta Polski leżącego w "ruskim błocie" oraz licznych kolegów i koleżanek z PiS i nie tylko. Do obiadku był smaczny deserek, a może i coś mocniejszego. Potem wsiadł do pociągu i wrócił do Warszawy. Taki to wielki patriota był z Pana Antoniego. Podobnie postąpili liczni inni politycy PiS, min. Sasin, Kempa i wielu czołowych polityków z PiS. Dla nich obiadek był najważniejszy. Taksówką za 20 zł byli by tam w 5 minut. Ale przecież obiadek ważniejszy.
2
@krystyna791 Krystynko nie gniewaj się. Samolot najpierw wybuchł w głowie Antoniego Macierewicza, a potem w Twojej głowie. Pan Antoni to genialny oszust. Genialny, ale tylko oszust.
2
@krystyna791 Nikt nie widział tego wybuchu, żadne rejestratory tego nie odnotowały. Nie ma żadnych dowodów na jakikolwiek wybuch w tym samolocie. Żadnych. Jedyne wybuchu powstały w głowie sędziwego Pana Antoniego. Był w Smoleńsku rzut beretem od miejsca katastrofy 10.04.2010 roku. Jednak Pan Antoni wolał wtedy smaczny obiadek w smoleńskiej restauracji. Taksówką byłby tam w 5 minut za 20 złotych. Ten wielki patriota wybrał jednak obiadek. Los Prezydenta i licznych kolegów polityków z PiS leżących w ruskim błocie miał w nosie. Zachował się jak tchórz. Potem się wyspowiadał i za pokutę miał wymyślić i sfabrykować zamach. I tak też zrobił. Ponieważ ciemny lud smoleński "kupi wszystko", to w zmyślony zamach smoleński wierzy wielu mało kumatych Polaków.
2
@stanislawkazimir6465 W badaniach najważniejsze są fakty. A fakty mówią, że piloci lądowali nie widząc lotniska, a nawet ziemi pod samolotem. Oczywiście można tworzyć fakty medialne, zmyślone, czyli takie jakie preparuje Antoni Macierewicz. W Smoleńsku Pan Antoni zachował się jak tchórz, więc teraz stara się odkupić swa tchórzliwą postawę Prezesowi Kaczyńskiemu, fabrykując zamach. PiS, Kaczyński i Macierewicz kpią z Polaków fabrykując zamach, który ma na celu ukrycie współwiny za tę katastrofę Prezydenta Kaczyńskiego.
2
Błazenada smoleńska kultywowana przez PiS jest polską komedią. Tytuł brzmi "jak ze sprawcy zrobić ofiarę". Prezydent Kaczyński jest bezsprzecznym współwinnym tej tragicznej katastrofy, poprzez swą postawę w słynnym locie do Gruzji, poprzez szkalowaniu pilota tamtejszego lotu, grożeniu mu prokuratorem, it.d. Druga sprawa to parcie Kaczyńskiego do lądowania, bo czekali na niego w Katyniu. Trzecia sprawa to spóźnienie się na lot w Warszawie. Bez Kaczyńskiego na pokładzie samolotu do katastrofy by nie doszło. Centralną postacią tej katastrofy był Prezydent Kaczyński.
2
@hirekwronski1508 Błazenada pana Antoniego jest dla ciemnego ludu smoleńskiego, który wie tylko to, że trzeba to zwalić na ruskich lub na PO. Dokopać ruskim, dokopać PO i po sprawie. Fakty się nie liczą, są panu Antoniemu niepotrzebne. Pan Antoni sfabrykował własne fakty i własne wybuchy. On jest przecież wysokiej klasy specjalistą, skończył bowiem historię i działał politycznie. Podobni fachowcy byli w jego komisji. Nie było tam żadnego pilota i żadnej osoby, która badała jakąkolwiek katastrofę lotniczą. Za wielkie pieniądze udzielali się i fałszywi sprawę profesorowie z dziedzin dość kabaretowych. Ale jak mawiał słynny propagandzista Jacek Kurski - "ciemny lud to kupi". I kupił.
2
Głupoty opowiadasz, a dokładnie to kłamiesz. Żadni amerykanie nie kwestionowali ustaleń polskich komisji d/s wyjaśnienia katastrofy smoleńskiej. Mogła to robić jedynie jakaś organizacja, która dostała ogromne pieniądze by kłamać od Macierewicza. @tepes8401
1
Nie pir...ol. Amerykanie ukrywają prawdę, bo nie chcą robić przykrości politykom PiS. Ta katastrofa obciąża PiS i samego Lecha Kaczyńskiego. W naszej historii mieliśmy pełno głupich decydentów, którzy przysporzyli Polsce mnóstwo krzywd i szkód. Przykładem niewyobrażalnej głupoty są choćby przywódcy Powstania Warszawskiego, którzy rozpętali to powstanie, by utopić stolicę w krwawej samobójczej łaźni. Udało im się, przyczynili się do ukatrupienia kilkaset tysięcy warszawiaków, licząc tych co zginęli, zostali ciężko ranni i zostali do końca życia inwalidami z kikutami. A szkody inne, gospodarcze, polityczne, cywilizacyjnie pogrążyły Polske na dalsze kilkadziesiąt lat. Warszawa po dzień dzisiejszy liże rany po tym "wspaniałym" powstaniu. @tepes8401
1
Można sobie tworzyć bajeczki na własny użytek, ale prawda jest taka, że katastrofę sprokurował prezydent Kaczyński. I właśnie z tego powodu Jarosław Kaczyński i PiS chcą ukryć tę prawdę i sfabrykowali zamach. Zamach, nawet sfabrykowany jest dla wyborców PiS wybawieniem. Zamach pozwala ukryć bezmyślność i głupotę Prezydenta Kaczyńskiego. @tepes8401
1
Lech Kaczyński to prawdziwy inicjator, współsprawca katastrofy smoleńskiej. Marny prezydent Warszawy, marny minister sprawiedliwości i żałosny prezydent Polski sterowany przez swego brata Jarosława. Wyrządził Polsce mnóstwo szkód, za które pisowskie ciemne społeczeństwo stawia mu pomniki. @Roman-yu8xh
1
Cała tragedia przez kaprys jednego człowieka z pokładu samolotu, czyli Prezydenta Kaczyńskiego, który za wszelka cenę chciał lądować w zamglonym Smoleńsku, by się nie spóźnić na rozpoczęcie swej kampanii prezydenckiej na katyńskich grobach. Na oczach usłużnego generała lotnictwa zestresowani piloci w kryminalny sposób łamali wszelkie polskie procedury bezpieczeństwa lotu. Generał nawet zachęcał swych podwładnych do tego ryzykownego lądowania, bez żadnej widoczności lotniska, a nawet ziemi pod samolotem. Lądowanie po omacku zakończyło się tragedią. By to wszystko ukryć, z inicjatywy PiS zaczęto snuć różne teorie spiskowe, a nawet sfabrykowano zamach. Taka jest prawda o tej katastrofie.
1
Dlaczego Prezes Kaczyński i cały PiS tak bardzo pragną zamachu smoleńskiego. Otóż zamach smoleński zmywa hańbę z polityków PiS za tę katastrofę. PiS i Lech Kaczyński organizowali tę wyprawę, byli prawie za wszystko odpowiedzialni i oni doprowadzili do tej katastrofy. Tylko zamach oczyszcza PiS z tej katastrofy. Dlatego PiS spreparował zamach i do końca swych dni będzie bronił tego zamachu, nawet jeśli to tylko zamach spreparowany. PiS musi kłamać, nie ma wyjścia. @Ja-gt5ey
1
Błazenada smoleńska kultywowana przez PiS jest polską komedią. Tytuł brzmi "jak ze sprawcy zrobić ofiarę". Prezydent Kaczyński jest bezsprzecznym współwinnym tej tragicznej katastrofy, poprzez swą postawę w słynnym locie do Gruzji, poprzez szkalowaniu pilota tamtejszego lotu, grożeniu mu prokuratorem, it.d. Druga sprawa to parcie Kaczyńskiego do lądowania, bo czekali na niego w Katyniu. Trzecia sprawa to spóźnienie się na lot w Warszawie. Bez Kaczyńskiego na pokładzie samolotu do katastrofy by nie doszło. Centralną postacią tej katastrofy był Prezydent Kaczyński.
1
@ENIO_MORICO Jesteś członkiem ludu smoleńskiego, który nie myśli samodzielnie, tylko wierzy w zamach, bo tak mu powiedziano wśród swojaków. Jak miewam nie masz kompletnie nic do powiedzenia w sprawie tej katastrofy. Zostań ze swoimi wierzeniami. Będąc głupcem łatwiej żyć.
1
Oczywiście był zamach. Zamach pisowski. Zamach to pisowska tragikomedia, lansowana po to, by ukryć współwinę za tę katastrofę Lecha Kaczyńskiego. PiS będzie do końca świata kłamał o zamachu, gdyż przyznanie się do prawdy o tej katastrofie, to rozpad i śmierć PiS. A przy okazji i pomniki tego nieszczęsnego prezydenta będą znikać.
1
Błazenada smoleńska kultywowana przez PiS jest polską komedią. Tytuł brzmi "jak ze sprawcy zrobić ofiarę". Prezydent Kaczyński jest bezsprzecznym współwinnym tej tragicznej katastrofy, poprzez swą postawę w słynnym locie do Gruzji, poprzez szkalowaniu pilota tamtejszego lotu, grożeniu mu prokuratorem, it.d. Druga sprawa to parcie Kaczyńskiego do lądowania, bo czekali na niego w Katyniu. Trzecia sprawa to spóźnienie się na lot w Warszawie. Bez Kaczyńskiego na pokładzie samolotu do katastrofy by nie doszło. Centralną postacią tej katastrofy był Prezydent Kaczyński.
1
Błazenada smoleńska kultywowana przez PiS jest polską komedią. Tytuł brzmi "jak ze sprawcy zrobić ofiarę". Prezydent Kaczyński jest bezsprzecznym współwinnym tej tragicznej katastrofy, poprzez swą postawę w słynnym locie do Gruzji, poprzez szkalowaniu pilota tamtejszego lotu, grożeniu mu prokuratorem, it.d. Druga sprawa to parcie Kaczyńskiego do lądowania, bo czekali na niego w Katyniu. Trzecia sprawa to spóźnienie się na lot w Warszawie. Bez Kaczyńskiego na pokładzie samolotu do katastrofy by nie doszło. Centralną postacią tej katastrofy był Prezydent Kaczyński.
1
Cała tragedia przez kaprys jednego człowieka z pokładu samolotu, czyli Prezydenta Kaczyńskiego, który za wszelka cenę chciał lądować w zamglonym Smoleńsku, by się nie spóźnić na rozpoczęcie swej kampanii prezydenckiej na katyńskich grobach. Na oczach usłużnego generała lotnictwa zestresowani piloci w kryminalny sposób łamali wszelkie polskie procedury bezpieczeństwa lotu. Generał nawet zachęcał swych podwładnych do tego ryzykownego lądowania, bez żadnej widoczności lotniska, a nawet ziemi pod samolotem. Lądowanie po omacku zakończyło się tragedią. By to wszystko ukryć, z inicjatywy PiS zaczęto snuć różne teorie spiskowe, a nawet sfabrykowano zamach. Taka jest prawda o tej katastrofie.
1