Comments by "Marek Machay" (@marekmachay7450) on "Żelazna brzoza TVN | Macierewicz | 10.04.2010 fakty, odc. 246" video.

  1. 4
  2. 3
  3. 2
  4. 2
  5. 2
  6. 2
  7. 2
  8. 2
  9. 2
  10. 2
  11. 2
  12. 2
  13. 1
  14. 1
  15. 1
  16. 1
  17. 1
  18. 1
  19. 1
  20. 1
  21. 1
  22. 1
  23. 1
  24. 1
  25. 1
  26. 1
  27. 1
  28. 1
  29. 1
  30. 1
  31. 1
  32. 1
  33. 1
  34. 1
  35. 1
  36. 1
  37. 1
  38. 1
  39. 1
  40. 1
  41. 1
  42. 1
  43. 1
  44.  @Magdalena-do8cn  "Wydaje mi się", że kiedy 80 tonowy kolos, o wymiarach 48x38m, którego odrzut silników bez problemu przewraca ciężarówkę, przelatuje z prędkością 270 km/h, 5 m (po wysunięciu kół jest 2,5 m !!!) nad rozpadającą się budą, kupą śmieci, 4 drzewami podobnej wysokości, rosnącymi kilka/kilkanaście metrów od siebie (jedno obok brzozy, dwa tuż za nią !!!) ... i z chirurgiczną precyzją wycina tylko czubek jednego drzewa, nie pozostawiając kompletnie żadnych innych śladów tego przelotu, to znaczy, że ktoś kto to wymyślił jest kłamcą, a ci co w to wierzą są albo fizycznymi id...mi, albo trolami. W lesie Kabackim kawałki poszycia skrzydeł mogły być rozrzucone na całej długości przecinki, którą one wycięły, bo to konstrukcja skrzydeł je tnie, a nie poszycie !!! Średnia temperatura okolic Smoleńska dla przełomu marca i kwietnia, to 5-10⁰C. Profesor Cieszewski dla Pressmanii: "Jeśli brzoza była w innym miejscu, a szczególnie, nawet jeśli rzeczywiście byłaby złamana 10.4.2010, to ciągle byłoby niewytłumaczalne to, że nie miała soków, gdy inne brzozy w tym okresie i regionie miały obfite soki i sezon zbierania soków przez lokalną ludność był w pełni. Charakterystyka jej przełomu i sposób złamania i upadnięcia zaprzecza możliwości kontaktu z samolotem. Brak istotnych różnic w scenerii 5 i 10 kwietnia zaprzecza możliwości tego, że prezydencki samolot mógł przelatywać nad tą działką na tak niskiej wysokości. Do tego złamanie brzozy 10.4.2010, bez wydzielania soków z przełomu, oznaczałoby, że jej górna część musiała być obumarła od jakiegoś czasu i że była znacznie słabsza niż zakładano początkowo, co by jeszcze mocniej popierało obliczania prof. Biniendy, że ta brzoza nie mogła urwać skrzydła tupolewa. Cokolwiek by nie zmienić, w którymkolwiek z tych elementów, to końcowa konkluzja jest taka sama. Tupolew nie mógł uderzyć skrzydłem w tę brzozę." Poza tym,"wydaje mi się", że skoro pierwsze odłamki skrzydła znaleziono kilkadziesiąt metrów PRZED brzozą, a na skrzydle ślady materiałów wybuchowych i ślady rozerwania konstrukcji i poszycia skrzydła od wewnątrz, to dyskusja nad rolą brzozy jest bezsensowna.
    1
  45. 1
  46. 1
  47. 1
  48. 1
  49. 1
  50. 1
  51. 1
  52. 1
  53. 1
  54. 1
  55. 1
  56. 1
  57. 1
  58. 1