Marek Machay
Telewizja Republika
comments
Comments by "Marek Machay" (@marekmachay7450) on "Dlaczego Tusk nie chciał wyjaśnić przyczyn tragedii smoleńskiej? | Roszkowski, Grochmalski | W Punkt" video.
39
25
@wesimunio
Już samo rozerwanie samolotu (OD WEWNĄTRZ co można zobaczyć na zdjęciach z pierwszego dnia) na ponad 60 tyś, w większości drobnych, kawałków oraz ich rozrzut są wystarczającymi dowodami na eksplozję wewnątrz kadłuba.
Zerwanie z kilkudziesięciu ofiar odzieży, oparzenia na skórze (nawet u tych ofiar, które leżały daleko od ognia na ziemi), rozerwanie na strzępy generałów i kuchni obok salonki i rozrzucenie ich na powierzchni całego wrakowiska, pozytywne wyniki badań na obecność MW kilkuset próbek zbadanych w kilku zagranicznych laboratoriach, które tylko potwierdziły badania prokuratury z 2012, które wykryły w około 170 miejscach obecność MW, nieomylnymi detektorami MW, używanymi na ponad 180 lotniskach na całym świecie (w tym wszystkich izraelskich) !!!
Brak krateru po uderzeniu 70 tonowego kadłuba o szerokości prawie 4 metrów w błoto ...
jest tona dowodów na zamach.
24
23
15
10
7
4
2
@reksiog.9917
Za organizację przelotu odpowiadał szef kancelarii premiera Tuska, Arabski, który został za to skazany prawomocnym wyrokiem, w wyniku oskarżenia prywatnego, bo prokuratura nie widziała powodu, żeby drania oskarżyć.Przelot organizował 36 pułk lotnictwa transportowego, który podlegał dyspozycyjnie bezpośrednio Arabskiemu, a służbowo - ministrowi obrony - lekarzowi psychiatrii Kilchowi. Ochronę wywiadowczą zapewniała Agencja Kontrwywiadu podległa również bezpośrednio Tuskowi. Zaś ochronę osobistą zapewniało Biuro Ochrony Rządu, podległe bezpośrednio Tuskowi, gdyż nie wyznaczył on koordynatora służb specjalnych.
Dla pełnej jasności, to Sikorski, ówczesny minister spraw zagranicznych, odpowiadał za przygotowanie dyplomatyczne wizyty PLK w Smoleńsku. Na miejscu zajmował się tym, specjalnie zatrudniony do organizacji obu wizyt (tuskowej też), Turowski (zatrudniony 2 miesiące wcześniej w MSW i wysłany do Moskwy) - esbecki szpieg pracujący w habicie zakonnika w Watykanie, który był na placu św. Piotra w czasie zamachu na JPII.
Turowski przygotowujący taką wizytę, to tak jakbyś ty specjalnie ściągnął z więzienia Trynkiewicza, "tak na wszelki wypadek", żeby drugim samochodem, bezpiecznie przewiózł twoje dzieci na wczasy !!!
2