Comments by "nottgri" (@nottgri) on "Super Express"
channel.
-
90
-
33
-
30
-
27
-
25
-
25
-
23
-
23
-
21
-
21
-
21
-
20
-
19
-
19
-
18
-
18
-
18
-
18
-
17
-
17
-
16
-
15
-
15
-
15
-
15
-
14
-
14
-
14
-
14
-
14
-
14
-
14
-
14
-
14
-
14
-
13
-
13
-
13
-
13
-
13
-
13
-
13
-
12
-
12
-
12
-
12
-
12
-
12
-
12
-
12
-
12
-
12
-
11
-
11
-
11
-
11
-
11
-
11
-
11
-
11
-
11
-
11
-
Pani profesor, Koran nie jest "metaforyczny". Żeby się wypowiadać na dowolny temat spoza swojej specjalności to trzeba się najpierw trochę tym tematem zainteresować. Muzułmańscy egzegeci islamu przez długie wieki dużo o tym pisali. Na początek proponuję Sahih al-Bukhari, Sahih Muslim i Tafsir Ibn Kathir, powszechnie dostępne na Zachodzie w wersjach drukowanych i elektronicznych, po angielsku.
A tak na marginesie, w jaki sposób metafora wyrażona w bardzo lokalnym, dawno martwym dialekcie może przetrwać 1500 lat? I dlaczego pierwsi muzułmanie, włącznie z samym Mahometem, posługujący się tym dialektem na co dzień, tych metafor konsekwentnie nie rozumieli, jak pokazuje historia islamu?
11
-
11
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
10
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
9
-
Mnie tam krzyże nie przeszkadzają, ale, z drugiej strony, preześ jarosław, nagły katolik, powinien znać Ewangelie, choćby pobieżnie. Niejaki Jezus powiedział:
1. "Królestwo moje jest nie z tego świata". Królestwo czyli państwo.
2. "Co boskie Bogu, co cesarskie cesarzowi".
To nie jest postulowanie rozdziału państwa i Kościoła?
Kwestia sumienia:
Hipokrates: "Po pierwsze nie szkodzić". Pozostaje pytanie, co znaczy "nie szkodzić", i komu, i tutaj to jest sprawa sumienia. Ale jak ktoś nie chce przeprowadzać aborcji, to nie musi zostawać ginekologiem.
9
-
9
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
8
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
Organizacje młodzieżowe, czyny społeczne, państwowa kontrola cen i zatrudnienia, walka ze spekulantami, scentralizowane i upaństwowione związki zawodowe i cechy rzemieślnicze, czteroletni plan gospodarczy z dokładnością do przedsiębiorstwa, zakaz działalności politycznej w opozycji do partii rządzącej... i tak dalej.
Jest taka książka niejakiego Grunbergera Richarda, historyka angielskiego wbrew pozorom, "Historia społeczna Trzeciej Rzeszy". Polskie tłumaczenie trafiło do księgarń w 1987 roku. Wziąłem to do ręki, bo inne książki na temat Reichu to było wojna, wojna, obozy, ludobójstwo, wojna, nazizm, obozy. I szok, bo to był opis szczegółowy peerelu, z różnicami folklorystycznymi. No i główny szok, że to wyszło w peerelu.
Do dzisiaj sprzedaje się na Amazonie, ale tylko po angielsku, "A Social History of the Third Reich". Może do wczoraj, bo ostatnio nie sprawdzałem.
Jak pis się uaktywnił na scenie politycznej, to akurat szukałem alternatywy. Na pierwszy rzut oka, może to by było to. Na kolejne rzuty oka - nacjonalizm i socjalizm. Nie poszedłem na wybory. A do dzisiaj są ludzie zaskoczeni, że pis jest jaki jest.
7
-
7
-
7
-
7
-
7
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
6
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
5
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
@hansolo2797 średnio w Polsce? Chodziło mi o obwinianie całych narodów za działania inicjowane przez władców. To się wszędzie dzieje, w Polsce też.
Fakt, nie przypominam sobie polskiej wojny z zemsty, czy "dla honoru". Ale też nie pamiętam nic takiego gdzie indziej, oprócz Rosji. Masz jakiś przykład?
Z Rosją to też tylko część prawdy, oni się głównie kierują misją panowania nad światem, od samego Boga daną przed wiekami. Mania wielkości, owszem, często skutkuje głęboką urazą, jak sie im pokaże, że nie są tacy wielcy, i to im pomaga w kolejnych wojnach. Na Ukrainie jakoś nie, wojsko jakby olewa tę wojnę, raczej na tych pozamoskiewskich zadupiach jest zapał "za rodinu za putinu". Może im przechodzi powoli.
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
4
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
Cechą putina jest to, że mówi że nie zaatakuje, i potem atakuje, Panie Ministrze. A jak mówi, że zaatakuje, to albo zaatakuje, albo nie, zależnie od tego, czy Zachód przekroczył jakąś czerwoną linię, czy przekroczył choćby kilka ale akurat nie takie, o których nie mówił putin. Nawet na Zachodzie już to zaczynają rozumieć.
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
3
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
@JojoKoko Nie... Bilety musiałyby być bardzo drogie, żeby się opłacało, bo po paru imprezach delikwent nie nadaje się do użytku. Myślałem o pręgierzu. Z boku tablica z opisem przestępstw, parę metrów przed pręgrierzem kreska na ziemi i skrzynka ze zgniłymi pomidorami itp. Dwa złote za pomidorka, po celnym rzucie następny pomidorek za pół ceny. Za pięć kolejnych trafień okolicznościowy snickers. Coś w tym stylu, szczegóły do dopracowania w praktyce przez pracodawców. Przychód, po potrąceniu amortyzacji i kosztów ekspolatacji, zysku szefa, podatku od wynagrodzeń i składki na fundusz pomocy pokrzywdzonym, idzie w całości na utrzymanie pracownika. Ludzkim trza być.
No i coś dla wyznawców: relikwie w postaci ozdobnych fiolek z wydzielinami delikwentów w gustownej fiollce z prawdziwego plastiku. Np. "_Faeces Bielani_ / CERTIFIED / cena regulowana 66,66 zł / *OKAZJA*". Za dodatkową opłatą przywilej osobistego pobrania i łyżeczka na pamiątkę.
Możliwości są mnogie. Ale to nie przejdzie... Unia się oburzy.
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
Amerykańscy analitycy zalecili wstrzymanie rozwoju taktycznej broni atomowej, więc w ten sposób i tak Amerykanie nie mogą odpowiedzieć, bo nie mają czym. Znaczy analitycy, których słuchał Trump, zalecali rozwój, i Trump to klepnął, ale przyszedł Biden i usłuchał argumentacji, że "jak my się tego pozbędziemy, to Putin oczywiście też, normalnie". I nowy wódz światowej demokracji zatrzymał ten program, no bo to przecież taki przekonujący racjonalny argument jest. I teraz nie ma proporcjonalnej odpowiedzi na taktyczną bombę spuszczoną w samoobronie na "masowe zgrupowanie agresywnych HIMARSów pod PKiN (taki dom w Warszawie)". Niech żyje pokój.
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
@lechsapula9519 "Savoir-vivre", czyli po polsku "dobre wychowanie", to też jest zapożyczenie, "polaku", tylko z innego języka, i jest tak samo polskie jak "kindersztuba" - ale z tą różnicą na korzyść kindersztuby, że ona została spolszczona, a sawuarwiwr nie.
Istotniejsze jest to, że kindersztuba i twoje "polskie" savoir-vivre, to nie są synonimy. Kindersztuba, jak zresztą twoje tłumaczenie wyjaśnia, oznacza absolutne podstawy dobrego wychowania (np. "nie jedz palcami, masz widelec"), a savoir-vivre dotyczy zasad zachowania w lepszym towarzystwie, np. wiedzy, który widelec jest do kotleta a który do owoców. Oraz że jedzenie kurczaka palcami jest dopuszczalne. W konsekwencji ktoś, kto nie zna savoir-vivre'u, jest tzw. prostym człowiekiem, a ktoś, kto nie ma kindersztuby jest prostakiem, czyli burakiem nieskrobanym, w dzisiejszym potocznym polskim. To są dwie wyraźnie różne kategorie ludzi i dlatego mamy dwa osobne słowa na ich różne style zachowania.
Według twoich antypatii to raczej powinieneś być zadowolony, że niemieckie słowo odnosi się do niższego poziomu wychowania, a francuskie do bardziej wyrafinowanego. Tylko ci przypomnę na marginesie, że Francuzi zdradzili nas haniebnie we wrześniu '39 a potem poszli na współpracę z Hitlerem.
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
@cytrynapomaranczowska3396 Nie zauważyłaś podstępu :) Oczywiście, podstawą języka jest "umowa społeczna", a logika pojawia się zaskakująco nieśmiało. Reguły językowe to głównie mnemotechnika ułatwiająca zapamiętywanie najbardziej popularnych wzorców wypowiedzi, a wyjątki ani ich nie potwierdzają, ani nie sprawdzają ("provare" znaczyło testować, ale niekoniecznie pozytywnie, dopiero dziennikarze anglojęzyczni....), tylko po prostu są. Nieliczne, dlatego można sformułować regułę, ale nietykalne.
Anglicy mówią "na autobusie". Tak sobie teraz kombinuję, że to się zaczęło od pierwszych kursowych busów (coach), które były zwyczajnie wozami z ławkami. I tak zostało, mimo że coach/bus wyewoluował sobie dach. Ale potem niektóre autobusy wyewoluowały sobie drugi pokład bez dachu... może po to, żeby turyści czuli się logicznie jak mówią "on a bus". Na pewno tak.
I dlatego "na Ukrainie". Bo "tak zawsze było". Język to wytwór społeczny, ale "samoistny", bo nie ma, i nigdy nie było, żadnych konkretnych wynalazców języka. I dlatego hebel zostanie heblem, mimo wysiłków "polonistów" żeby go zamienić na strug. Szafy się jeszcze nie czepili, pewnie nie wiedzą, że to germanizm. Ale z odkurzaczem im się udało...
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
2
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@bogdanmitula7286 Pisku, wszyscy się układali z putinem i Merkelową, to się nazywa "polityka". Krótkie słowo, zgugluj sobie. A teraz nikt się nie układa z Merkelową, bo ona jest ponad półtora roku poza polityką. A z putinem nawet Murzyni już się nie układają, za to wasi piscy idole kleją się oficjalnie do Orbana, pierwszego przydupasa putina, i do Le Pen, która robiła karierę za pieniądze z kremla. A nieoficjalinie realizują proputinowską politykę, nawet chcieli dokonać rozbioru Ukrainy, co putin teraz otwarcie im sugeruje co jakiś czas, bo musieli się z tego wycofać. No i dzięki ruskim służbom doszli do władzy, zapomniałeś?
Wyłącz kurwizję, włącz szarą komórkę. Masz jakąś?
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@kamssaad
Kodeks Karny, rozdział XXVII, Przestępstwa przeciwko czci i nietykalności cielesnej
Art. 212. par 1. "Kto pomawia inną osobę....."
Czyli pomówienie to przestępstwo.
Art. 212. par 4. ściganie jest z oskarżenia prywatnego
Art. 213. par 1. Nie ma przestępstwa, jeśli zarzut jest prawdziwy
I dlatego te "przestępstwa" TVN nie są ścigane, serce. Ale na przyszłość poszukaj sobie kogoś innego, żeby ci poczytał KK, czy cokolwiek.
---------
Tamten wyrok pamiętam, z TVN. A życia by piskom starczyło, bo co afera to inny złodziej, tylko TVN by miał kłopot. Ale nie ma, patrz wyżej.
A ziobro ścigał prywatnie, czy z urzędu, bo nie pamiętam?
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@adrianpawlak3038 Tę "narrację" wszyscy znają od lat, oprócz pismózgów. Teraz chodzi tylko o ustalenie, kto jest za to osobiście odpowiedzialny, i po to jest komisja, i dlatego przesłuchiwani są ci, którzy byli zamieszani w aferę. Peło nie niało władzy, pismózgu, nie decydowało o działaniach ani o wydatkach. Pis był u władzy i robił co chciał. Pismózgu.
Dlaporządku: "pismózg" to nie jest kwalifikacja polityczna, tylko kategoria poziomu umysłowego. A twój rzuca się w oczy, skoro do tej pory nie rozumiesz, kto odpowiada za przekręt z "wyborami kopertowymi". Bo ktoś te pieniądze dał, i ktoś te pieniądze wziął. Zaprzeczysz? Pismózgu?
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@janlight8424 Dlatego mówię, że geny nie mają wielkiego znaczenia, mentalność ma. Rosjanie przejęli i trzymali mentalność azjatycką. Nie ma żadnego podobieństwa między zgnojonym mużykiem który zbiera po pysku, błogosławi cara, i pyszni się "bezgranicznym" imperium, a buntowniczym Polakiem i Ukraińcem o nieokiełznanej kozackiej duszy.
Co do Angoli i Jankesów, to niby jakie jaśniepaństwo, to są typowo "kupieckie" narody, dominujące poprzez przewagę gospodarczą, która z kolei ma źródło w indywidualizmie. Znowu bliżej Polski i Ukrainy niż rosyjskiego od wieków uświęconego poddaństwa niekontrolowanej woli jedynowładcy, często na wpół szalonego od władzy.
1
-
1
-
1
-
@janlight8424 Acha. Ale jak sowieci zlikwidowali analfabetyzm w Afganistanie, to to jest wiekopomna zasługa, i komuno wróć, Amerykanie won.
No to jakie cudowne systemy Amerykanie zlikwidowali, oświeć mnie? I jak to jest, że Amerykanie kolonizowali, ale nie kolonizują, bo wszystko już było skolonizowane przed nimi?
Rzeczywiście, przeceniałem cię. Czytanie cię nie interesuje, sowieci znowu źle zainwestowali wysiłek. A cwani Amerykanie olali bezcelową inwestycję, i cię eksploatują. Razem z pisem.
Szczęścia życzę. Będziesz tego potrzebował.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@betelgezaa Każdy to wie, tylko zlasowane pismózgi nie rozumieją. Tylko formalnie oni są ciągle niewinni, bo nie mają prawomocnego wyroku, więc nie można ich posadzić. Nam nie trzeba udowadniać, że czarne jest czarne, temu prawnikowi też nie. I zauważ, szerloku, że on nie wydaje wyroku, tylko przewiduje rozwój wypadków na podstawie znanych faktów, i ma do tego pełne prawo. A poza tym, to nie są wyroki boskie niezbadane, tylko wyroki sądów opierające się na znanym powszechnie prawie. To się da zbadać, betel.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
"Straszny (skrajny) lewak" mówił o użyciu siły, jaki SZOK. A ten "dobry Lenin" to jak zdobył i utrzymał władzę? Apelując o pokój światowy na paradzie miłości?
Nie wspominając o Hitlerze, socjaliście do samego końca, do którego lewica uparcie nie chce się przyznać. Kiedyś nawet usłyszałem, że sam Stalin to była skrajna prawica, bo zabijał niewinnych...
Więc takie ćwiczenie umysłowe: jeśli prawicowiec się radykalizuje, to staje się skrajnym prawicowcem. A jak lewicowiec się radykalizuje (Mussolini, Hitler, Stalin), to staje się skrajnym prawicowcem. Czyli tylko lewica mocno umiarkowana, czyli centrum, jest jedynie możliwą lewicą, a lewica sensu stricte jest niemożliwa w świecie rzeczywistym, bo się nieodmiennie degeneruje w prawicę w miarę lewicowienia. Prawdaż?
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@rafalpawlowski7024 Dopóki sprawa trwa, to oskażony jest niewinny, pismózgu. Konstytucja. Prezydent nie jest sędzią, pismózgu, on jest władza wykonawcza. W Polsce obowiązuje trójpodział władz. Konstytucja, pismózgu.
A co do "komusze" - peerel się skończył, ale żyje w prezesiu. To w tamtym ustroju prawo było na usługach władzy, i tego go nauczył jego idol i opiekun, niejaki Ehrlich, wybitny marksista, specjalista od państwa i prawa. Preześ ma czysto bolszewickie podejście do prawa, pismózgu.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@wojo6135 Owszem, prześladowania były, choć nie morderstwa. Zarządca tych ziem akurat pozwalał, a nawet popierał, ukraińską kulturę, szkolnictwo itp. do czasu kiedy endecja go nie wykopała ze stołka.
Dyplomacja jakoś nie zadziałała w warunkach niemieckiej okupacji, dziwisz się? Dopiero pod sowieckim zaborem niektóre oddziały AK dogadały się o współpracy taktycznej z UPA. Na krótko, oczywiście.
Owszem, upowcy chcieli wymordować lub wygnać Polaków (i wszystkich nie-Ukaińców) z Kresów, i nawet mieli sukcesy na tym polu. Nie wybielam ludobójstwa UPA, tylko próbuję ci uświadomić, że UPA i Ukraińcy 1944 to nie jest zbiór identyczny. UPA w szczycie miała 30-40 tysięcy bojców. Doliczyć parę tysięcy chłopów siekierników. Ale też pamiętać o kilku(nastu?) tysiącach Ukraińców zamordowanych przez UPA za pomoc Polakom. UPA to nie Ukraińcy, tylko zbrodnicza mniejszość.
A gloryfikacja UPA dzisiaj, tak, to jest problem. Np. parę tygodni temu w jakimś mieście przemianowali ulicę Puszkina (słusznie), na ulicę Szychewycza, niewątpliwego ludobójcy. Tylko że teraz mamy wybór między popieraniem Ukraińców (długa wspólna historia i jakieś 120 tys. polskich ofiar 1944) albo ruskich -, miliony ofiar i długa historia okupacji.
A po wojnie wrócimy do tematu. Nie żeby się mścić, bo to musztarda po obiedzie, tylko żeby uczcić pamięć pomordowanych niewinnie. Tego nie wolno odpuścić.
To nie ja się upodabniam do UPA, tylko ty, czyniąc wszystkich "ukrów" odpowiedzialnymi za zbrodnie skrajnej mniejszości. Jeśli to nie do końca rozumiesz, to mogę spróbować po rusku. Z dużą niechęcią.
P.S.
Ja mam rodzinę w południowo-wschodniej Polsce. To nie Wołyń, ale temat sięgnął aż tam, całkiem boleśnie. Trochę o tym wiem, na przykład o ukraińskiej rodzinie w wiosce dziadków, w której dwóch młodych było w UPA, a pozostali ostrzegali sąsiadów Polaków przed atakiem. Tam działała samoobrona, udało się. Po wojnie ich sąsiedzi Polacy uchronili tę rodzinę przed wywózką w czasie Akcji Wisła.
1
-
@Svirid-pv7nv Pokonał też kilka sąsiednich krajów, i to też jest dla nich istotne. Nie jest dla nich istotne, że zamordował dziesiątki milionów niewinnych ludzi, w tym swoich własnych, dla osiągnięcia tych celów. Grunt że "My pobiedili, Nasz Car jest Wielki".
Ta mentalność nie powstała dzisiaj, i nie za Stalina, to się ciągnie od pierwszych carów. I Putin na tym jedzie, tradycyjnie, i dba, żeby to "pobiedobiesie", opętanie zwycięstwem, trwało i rosło. Ich trzeba rzucić na glebę, jako kraj, bo zawsze będzie problem.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@jakublazar5393 Gościu, zajrzyj sobie do Konstytucji albo choćby Wikipedii. Mnie nie płacą za edukację pismózgów.
W Polsce, pismózgu, nie ma abolicji. Prawo łaski stosuje się wobec skazanych, bo niewinnych nie można ułaskawić, bo nie ma z czego, podstawowa logika temu przeczy. A Duda nie jest sędzią, bo to inna władza, oddzielona od wykonawczej.
Nie liczę, że to zrozumiesz, przecież głosujesz na pis. Masz prawo zachować milczenie, bo cokolwiek powiesz, może być użyte do oceny twoich zdolności intelektualnych.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
Plus dla Biedrzyckiej za kontrowanie, mały minus za nie perfekcyjnie perfekcyjne, bilans pozytywny, tradycyjny kciuk w górę dla Pani Kamili.
A Śmiszek jak się nazywa, tak i wygląda, i tak samo gada, mimo sprawności werbalnej. IDŹMY RAZEM! ALE TRZYMAJMY SIĘ OSOBNO, typowa lewacka schiza. Giertych jest gorszy od Czarnka! Bo jak będzie 231 głosów... A jak uwalicie Giertycha i będzie 229 głosów, gieniuszu?
To ta tragedia w polskiej polityce, że jesteśmy uzależnieni od takich enteligientów. Już raz dali pisowi władzę, ale oni mają WARTOŚCI, to po co im się uczyć o jakimś d'Hondtcie burżuju.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@PiotrPierowski Z różnych źródeł niezależnych od siebie nawzajem i od jakiegokolwiek wyobrażalnego centrum sterowania. Lech jest odpowiedzialny za zdewastowanie procedur lotniczych, co w konsekwencji doprowadziło do tej katastrofy i być może do paru innych. Poza tym jest odpowiedzialny za zgnojenie pilota, który procedur przestrzegał, i w efekcie do zastraszenia pilotów w celu wymuszenia posłuszeństwa jego rozdętemu ego.
Są też inni odpowiedzialni za katastrofę, owszem. Błasik, tzw. generał, który awansował w nagrodę za włażenie w zadk Lechowi. Sasin, który dopuścił pilota bez uprawnień do lotu, no i pilot, który się na to zgodził pod naciskiem, bo nie chciał stracić roboty, a nad lotniskiem wykonał nielegalny rozkaz "instruktora" Błasika. Pijani ruscy kontrolerzy na lotnisku to tylko odcisk wisienki na tym torcie. Ale wszystko zaczęło się od Lecha - a skończyło prawdopodobnie na jarycy, który kazał Lechowi lądować bez względu na ryzyko. Gdzie jest nagranie z ich ostatniej rozmowy?
1
-
1
-
1
-
1
-
@@bondarenkowiacz Chyba nie ma sporu między nami, tylko pewien brak precyzji. Z tego co wiem, na tych terenach jakieś 1000 lat temu istniały różne księstwa ruskie, które Moskwa sukcesywnie podbijała przy pomocy Tatarów, jako tatarski wasal. Dzisiejszej Ukrainy nie załapali, bo się Litwa wtrąciła. Do czasów Piotra I istniała Moskowia, dopiero w 1721 roku przemianowana dekretem carskim na Imperium Rosyjskie. A potem jeszcze Katarzyna I musiała wydać ukaz zakazujący jej własnym poddanym używania określeń Moskal i Moskowia, i karała za to. Stolicę przeniesiono do Petersburga w 1712, czyli przez te 9 lat Petersburg był stolicą carstwa moskiewskiego.
I na marginesie, bo może tego nie wiesz. W Polsce Rosjan nazywa się powszechnie "ruskimi", co jest określeniem pogardliwym i nie ma związku z historycznymi Rusinami, którzy są kojarzeni głównie jako proto-Ukraińcy. "Ruscy" to praktycznie podludzie, dzikusy, a "ruskie xxxx" to tandeta, barachło, podróbka itd. "Rosjanie" to albo język dyplomatyczny, albo w mediach, albo rzadki przypadek ruskiego, który się dostatecznie ucywilizował, żeby zdobyć jakiś szacunek.
Co do słowiańskości ruskich to nie kieruję się genetyką, tylko raczej językiem, uznawanym powszechnie za słowiański. Kwestia definicji, spierać się nie będziemy chyba.
A "Centralna Rosja", to odpowiada którym ruskim (w sensie historycznym, nie obraźliwym) księstwom? Tak mniej więcej.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
Układ się wywróci jak te 30+ procent gospodarstw domowych dostanie dostęp do telewizji oprócz TVpis.
Na wsi boją się Arabów itp.? Ja bym chciał widzieć Arabów, którzy próbują rządzić w typowej polskiej wsi. A że ich nie chcą, no to czemu by mieli chcieć?
"Rząd zderzaków" ma przyjąć narzucającą się strategię: zacząć od prostych działań o szybkich, widocznych efektach, w miarę zwalniania się "zasobów rządowych" kontynuować działania o póżniejszcyh efektach, tak żeby ciągle było widać jakiś pozytywny efekt. Na pierwszych miejscach uzdrowienie prokuratury i rozliczenie pisu, poczynając od tej listy ze 100 konkretów, i działanie na kieszenie, czyli te zwolnienia podatkowe. Jakoś nie pamiętam skasowania tych wszystkich "niepodatków pisowskich" w 100 konkretach, ale to się też narzuca. I publikować każde działanie, oczywiście, żeby do wszystkich dotarło, że prace postępują.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@zacnieprawisz9171 Kto ci to nakładł do głowy?
Libertarianie to skrajna prawica wolnościowa, bo stawiają jednostkę ponad wszystko. Lewicowi "libertarianie społecznie progresywni" to anarchiści, którzy próbowali ukraść nazwę, bo też nie chcą rządu, ale chcą, żeby jednostka poświęcała się "dla społeczności". Efektywnie pod przymusem, bo inaczej nie da się wprowadzić tego "progresu".
PiS "nie ma w planach uspołecznienia środków produkcji", ale ma w planach, i realizuje, upaństwowienie środków prodykcji, czyli odtworzenie peerelu. Czyli "uspołecznienie". Peerel to nie była prawica, tylko sowieci-lajt, dziecko.
Wolny rynek to praktycznie definicja prawicy i jest również niezbędnym elementem prawicy konserwatywnej, wraz ze swoją bazą ideologiczną, własnością prywatną. Rynek zawłaszczony, czy choćby sterowany przez państwo to praktycznie definicja lewicy. Już od Marksa, gamoniu.
Pis nigdy nawet nie stał koło prawicy. Fałszywa religijność tu nie pomoże, nacjonalizm też nie jest kryterium prawo-lewo, bo w zeszłym wieku była cała seria ewidentnych lewicowców-nacjonalistów, i nikt ich nigdy prawicą nie nazywał. Co więcej, nacjonalizm ma skłonności do dryfowania na lewo, choćby dlatego, żeby "obcy", nie zagarnęli "naszego" majątku. PiS właśnie tym straszy w referendum, i praktycznie obiecuje dalsze upaństwawianie gospodarki. I jak dotychczas największym bohaterem pisu jest Obajtek, klasyczny oligarcha państwowej gospodarki.
Ten Chwedoruk już mi kiedyś podpadł, zacząłem do unikać dla oszczędności czasu. Skoro przyznajesz mu rację, to właśnie potwierdziłeś moją ocenę: to gamoń wykształcony powyżej swoich możliwości intelektualnych.
P.S.
Zorientowałem się, że to właśnie ten popis chwedoruka mnie do niego zniechęcił. Ten nowy komentarz mnie tu podstępnie wciągnął, nieuważnego.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@renatadabrowska8856 I dlatego mężczyźni umierają prędzej, bo za mało pracują, i dlatego emeryturę pobierają przez 8 lat, a nie przez 20, jak kobiety. Ktoś kiedyś mówił o czymś takim... "równouprawianie", czy cóś... Numerus clausus też się robi coraz powszechniejszy, ale niestety ciągle patriarchat blokuje kariery rzeźniczyń, grabarzyń, górniczyń, budowlaniczyń... Ale nie traćcie ducha, dziewczyny, jeszcze będziecie kopać groby!
Pis to kompletny upadek polityki, ale strach się spodziewać wielkiego sensu po KO, które się szczyci parytetem płciowym. I niestety muszę do tego ręki przyłożyć, no tragedia.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@dominikdano7724 Jakoś ziobro tych kryminalistów nie umiał posadzić, a warunki miał sprzyjające. No to pretencje do ziobry, że kryminalistów krył. Chyba że ci chodzi o jakichś innych, to ile wyroków było? Jakieś przykłady?
Kamiński i Wąsik prowokowali przestępstwo, fałszowali dokumenty, mają prawomocny wyrok. To nie było "ściganie przestępców", to było dokonywanie przestępstwa. Dlatego ich duda "ułaskawił" przecież. Jakby byli niewinni to by spokojnie poczekał na wyrok, ale sprawa była jasna, a preześ ich potrzebował.
Wczoraj przez chwilę oglądałem TVrep. Nie dziwię się, że jak ktoś przez lata łykał kurwizję, a teraz ogląda tę prywatną szczujnię, to w końcu mózg się musi zlasować.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@andrzejgromadzki1001 Typowe dla pisuarów i razemków, jak się nie ma argumentów merytorycznych, to leci niezawodne ad personam.
Będę pisał powoli, może nadążysz z czytaniem:
W mojej okolicy w tym pisowskim dobrobycie padła połowa sklepów, została tylko część spożywczych i parę z ubrankami dla dzieci. Padły wszystkie usługi, za wyjątkiem niektórych fryzjerów. Sklepy sieciowe przetrwały, i nawet handlują w niedzielę. Z trzech papierniczych przetrwał jeden, i po głupią kopertę muszę iść ponad kilometr, a po głupią baterię AA niewiele mniej. Te sklepy, co handlują, mają wyraźnie mniejszy asortyment. Taki jest skutek "pomocy psiu dla drobnego handlu". I usług.
A pisowskiej propagandy o "życiu rodzinnym" i "niedzielnej mszy" się nie wyprzesz, wszystko zostało w internecie.
PO OWOCACH ICH POZNACIE, pisiorku. Wiesz, kto to powiedział, i o kim?
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@Bloker710 Łuki to mieli Czukcze, bronili się przed kacapami 200 lat. A ruscy mają ukraińskie silniki rakietowe, ruskie działały co piąty. Prześledź choćby oficjalną numerację kolejnych sputników serii Kosmos.
Ruscy mają broń, oczywiście. Najnowocześniejszy na świecie czołg Armata, z unikalną, analogownietną funkcją awarii w czasie defilady. A Abramsy nawet nie pokazują się na Placu Czerwonym, fakt. No owszem, AK-47, Schmeisser poprawiony przez Schmeissera. I saperka, mordercza broń. T-34, ciągle jeden na chodzie, a ile o już lat minęło. Lista jest długa.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@sebm8511Żeby nie zaginęło, twój komentarz (edited), copy-paste:
------------
@nottgri Udowodnij, że to prawda, że @nottgri nie wie, co to jest ,,leksykalny". Więc jak, zmniejszył ci PiS wysoką komunistyczną emeryturkę? To dlatego tak ziejesz nienawiścią do PiS? I do innych, w tym do mnie? 😅
-----------
Wychodzi na to, że nie tylko moich, ale nawet swoich komentarzy nie potrafisz przeczytać ze zrozumieniem.
Ciebie też nie nienawidzę, tobą pogardzam, jak i resztą pismózgów. I zgugluj sobie "leksykalny", najlepiej jeszcze w tym roku.
1
-
1
-
@ewakacprzak9097 Przecież wszyscy wiedzą, jak to działa, i wiedzieli na długo przed pisem, inaczej te kryształy nie wpadłyby na taki pomysł. A jakby się nie czepiali niewinnych ludzi, to po pierwsze, w Polsce nikt by się tym nie zainteresował, a po drugie, Polska dalej miałaby Pegasusa. A dzięki tym chitrusom Żydzi cofnęli nam licencję - a bez tego nic, bo to oni kontrolują ten system. I to też jest powszechna wiedza, ewuś, cały cywilizowany świat miał to w nagłówkach.
I tylko różne płaszczaki ciągle powtarzają te duposzczipatielnyje brednie o wiernej służbie dla bezpieczeństwa Polski.
No ile jest 2 i 2? Musisz się zastanawiać?
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@marylaborowska1539 Nie wiem, na co reagujesz, ale cała przyjemność po mojej stronie. A znajomi... Elektorat pisu to już od dłuższego czasu jest hermetyczna sekta, tacy Świadkowie Bliźniaków. Na obrzeżach beton się ciągle kruszy, ale to trwa. Jak poznasz Prawdę Jedyną to niełatwo ją porzucić, bo wtedy nagle by się okazało, że nie byłeś Wybranym, tylko wyruchanym. Uczciwszy uszy Szanownej Pani, ale tak to jest.
A skoro się już przyplątali, to Świadków Jehowy oceniam o dobre parę kresek wyżej niż ŚwiaBli, bo ci pierwsi mają wśród cnót kardynalnych miłość bliźniego, a tych drugich jednoczy nienawiść...
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@stanisawpiwnicki7626 Też tak myślałem, ale właśnie nie. Oczywiście są określone warunki, dowody trzeba mieć, ale dzisiaj to nie takie trudne. No i przede wszystkim trzeba mieć armię czujną i gotową do szybkiej mobilizacji, a Polska nigdy takiej nie miała.
A ta doktryna walk opóźniających do linii Wisły jest aktualna do dzisiaj, tego błaszczak nie powiedział, ani nie przypomniał, że macior rozwalił armię, a on sam nic nie zrobił, żeby ją choćby odbudować do poprzedniego stanu. Pierwszy zapowiadany krok w tym kierunku to jeden ze "100 konkretów" KO, umożliwienie powrotu zwolnionym żołnierzom, głównie wyższym oficerom. No i tak, ostatnie zapowiedzi zwiększenia armii do ćwierć miliona, pis się nagle obudził.
Reasumując, jesteśmy w czarnej dudzie, pis to jeszcze pogorszył, błaszczak strzelił sobie w stopę, a opozycja nie potrafi tego wykorzystać właściwie, tylko się czepia, że on ujawnił tajemnicę poliszynela.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@krysswietlicki8276 Po pierwsze, jak do mnie mówisz, to naucz się odpowiadać mnie a nie sobie. Jakby było więcej komentarzy, to nie miałbym pojęcia, że ci o mnie chodzi.
Konstytucja RP, Art. 194. 1. Trybunał Konstytucyjny składa się z 15 sędziów, wybieranych indywidualnie przez Sejm na 9 lat spośród osób wyróżniających się wiedzą prawniczą . Ponowny wybór do składu Trybunału jest niedopuszczalny.
Pierwszą decyzją Julii P. w Trybunale było usunięcie tytułów naukowych z listy sędziów, bo jako jedyna ma tylko magistra. Dorobek naukowy zerowy, wiedza teoretyczna nieudokumentowana. Ponadto może się poszczycić sporą listą dyscyplinarek za rażąco błędne orzeczenia i lekceważenie podstawowych procedur procesowych. Nawet przy pierwszym publicznym występie jako prezes TK kolega musiał jej objaśnić, jaka jest procedura ogłaszania wyroku - a ona strzeliła focha, choć jednak się dostosowała, chwała. Wiedza praktyczna poniżej krytyki.
Owszem, ona się wyróżnia wiedzą prawniczą, ale nie w taki sposób, o jaki niewątpliwie chodziło twórcom Konstytucji. Możesz z tym stwierdzeniem dyskutować, ale to raczej z tym kolegą, którego nie masz.
Ergo, jej powołanie było nielegalne, ona nie jest sędzią TK, więc TK nie jest sądem między innymi z jej powodu. Jeden powód wystarczy.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@aruraru6644
1. Ja mam takie prawo, "nieodpowiednie zachowanie" względem osoby prywatnej ściga się z powództwa cywilnego, dobrowolnie. Przestępstwo tych dwóch nie było "zachowaniem" względem dudy jako dudy, ani nawet względem dudy jako prezydenta, tylko przestępstwem przeciw wymiarowi sprawiedliwości, ściganym z urzędu.
3. To nie jest żadna "druga strona", duda jako organ państwa może działać wyłącznie na podstawie prawa. To znaczy może robić tylko to, na co mu prawo deklaratywnie pozwala, a nie cokolwiek, czego mu prawo nie zakazuje. Takie jest znaczenie słów "na podstawie i w granicach". Prawo o akcie łaski stanowi, że ułaskawia się prawomocnie skazanych.
Ogólnie, prawo nie może prowadzić do absurdów czy paradoksów. Według pisowskiej interpretacji duda mógłby sobie znaleźć cyngla do odstrzelenia żony i od razu go ułaskawić, zanim jeszcze smród prochu się rozwiał. Tak se ne da, pane Havranek, to nie carska Rosja.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
0:52 "opiłowywanie"? Katolików? Takiej tortury to nawet średniowiecze nie znało. I takie rzeczy robią oni pod rządami pisu...
A te niemieckie śmieci to mnie już całkiem rozbroiły. Tak wygląda Polska po 8 latach pisu (bo Polska już się bardzo rozwinęła - kawałek dalej), ale tak będzie wyglądała Polska, kiedy to oni dojdą do władzy.
No i Donald Tusk realizuje taką politykę! Z pisem u władzy. Mają w ręku praktycznie wszystkie instytucje państwowe, a tusek rządzi bez przeszkód. Czyli jak pis wygra wybory, to tusek będzie dalej rządził, więc oni powinni przegrać wybory, bo może wtedy to oni wreszcie będą mieli szansę porządzić. Będzie nowa chytra strategia pisu.
No i: "alternatywa", panie kaczor, to są co najmniej dwie opcje. Inteligient z kaczej dudy. Taki oczytany jak nikt w polskiej polityce.
Putin też się już plącze, całkiem żałośnie. A kaczor wiernie za swoim mentorem, podziwiać lojalność.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
A teraz posłuchał tej drugiej garstki. Putin już się odrewał od rzeczywistości, jak kaczor, i ten go popycha, kto głośniej krzyczy, albo wypowie odpowiednie hasło w odpowiedniej chwili. To chyba główny powód, że on jest nieprzewidywalny. Chyba że przyjmiemy całkiem prawdopodobną tezę p. Kurczab-Redlich, że on się nauczył sposobu na życie od szczura zagonionego w kąt. I do tej pory do niego nie dotarło, że ten szczur się rzucił na niedorostka, a nie na zawodowego szczurołapa. No za mądry to on nigdy nie był, tylko cwany, wyrachowany i bezwzględny wysoko ponad normę przeciętnego wora w zakonie. Znaczy ruskiego mafioso, dla niekumatych.
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
1
-
@yoillinka1676 Dokument był tajny, strategia była znana, bo wynikała z analizy znanej sytuacji i znanych możliwości Polski i NATO. Ale właśnie się dowiedziałem od gen. Cieniucha, szefa sztabu generalnego z tamtych czasów, że to był tylko jeden z przygotowanych pięciu wariantów polskiej reakcji na ruski atak, a o pozostałych on nie może mówić, bo nie wie, czy błaszczak odtajnił cały dokument, czy tylko ten jeden urywek.
Czyli "sytuacja w tem temacie jest dynamiczna", ale generalnie to błaszczak niby odpalił jednego kapiszona, a się okazuje, że to jest cała seria strzałów we własną stopę. Choćby to, że niezależnie od wagi tej informacji, odtajnianie fragmentów natowskich dokumentów bez uzgodnienia z NATO wyraźnie podważa zaufanie sojuszników do Polski. No i peło to peło, a co pis zrobił, żeby ten wariant przestał obowiązywać?
1
-
1
-
1
-
1