Comments by "Biały" (@Bialy_1) on "OWSIAK KŁAMIE" video.

  1. 2
  2. To jak ja oddaję głos to moja sprawa, taki jest sens głosowania tajnego(najwyraźniej nie ogarniasz tego czemu ta tajność ma służyć): każdy sam ustala sobie kryteria które są ważne dla niego(nie Ciebie!). To że twoje kryteria nie są kryteriami Pani Małgosi nie jest żadnym dowodem na to że kryteria Pani Małgosi są złe - mimo tego że twoje EGO podpowiada Ci inaczej. Kryteria Pani Małgosi mają być jej a nie twoje, gdyby twoje były najważniejsze to jaki sens miałoby pytanie się Pani Małgosi o jej zdanie w formie głosowania? Wystarczyłoby ograniczyć głosowanie do jednej osoby->Ciebie. Twoje szydzenie z ważności pracy sprzątaczy wynika z braku wyobraźni(i tego że pewnie nigdy nie widziałeś jak wyglądać może miasto po paru tygodniowym strajku osób zajmujących się utrzymaniem czystości) lub po prostu z tego że idiotycznie zakładasz że skoro jest to praca słabo płatna to jest ona mało ważna(fabryka może wyprodukować oponę gdy prezes się opala na karaibskiej plaży, zrobienie tego samego gdy wszyscy pracownicy najniżczego szczebla są na urlopie będzie o wiele trudniejsze... Praca sprzątacza jest pracą mało prestiżową ale nie z przyczyny tego że jest mało ważna tylko z tego że nie wymaga żadnych kwalifikacji w związku z czym łatwo znaleźć na to stanowisko kogoś kto zgodzi się ją wykonywać za minimalną stawkę... nawet tak prostej sprawy nie jesteś ogarnąć ze swojego wysokiego kierowniczego stołka. Celem głosowania jest zapewnienie głosującym szczęścia, do osiągnięcia tego muszą oni użyć własnego systemu wartości problem polega na tym że są okłamywani przez media które manipulują obrazem rzeczywistości i wszczepiają ludziom cudze wartości wmawiając im że powinny one być dla nich ważne. Mnie to że Pani Małgosia wybrała takie wartości do oddania głosu nie złości bo wiem że są one o niebo lepsze od wartości tych ludzi którzy pozwalają sobą manipulować i wybierają tych ludzi których mamy. Poniał? Przeprowadzono kiedyś eksperyment z wielkim słoikiem w którym były setki małych kuleczek/piłeczek(czy gum już nie pamiętam ale to akurat najmniej ważne) i każdy miał oszacować ile tych drobnych obiektów tam jest. Średnia uzyskana z odpowiedzi dużej liczby osób(chyba ponad 60 ich było) była bardziej trafna niż którakolwiek z poszczególnych odpowiedzi. Nie uzyskasz jednak takiego wyniku gdy zaczniesz ludziom mówić co mają myśleć i narzucać im własny punkt widzenia. Taki jest sens demokracji który sporej liczbie osób umyka.
    1
  3. 1